Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 811 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Wysłany: Czw 21:07, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cortez napisał: |
fajna byla tez scena jak George tlukl sie z Christina o czepek w kiblu i pozniej jak Izzy chciala jej dowalic. |
No Izzie wymiata, widać, że kocha Denny'ego. Szkoda, że się wszystko tak potoczy. ;( Biedna, już mi smutno.
Co do Addison to była świetna w tym odcinku. xD Rozwalała mnie totalnie, za to Mer? Okropne babsko, nie znosze jej, nawet głupiego kakao nie chciała wypić, idiotka. ;/
Alex też mnie wkurwiał, przesadził pod koniec jak najechał na George'a i nie dziwię się Izzie, że z nim zerwała. Masakra. A już go tak lubiłam, a tu taki minus i szok. Choć może to dlatego, że kocha Izzie i jest o nią zazdrosny, no i był wściekły, bo odeszła? Nie wiem, w każdym razie okropnie się zachował.
Ale odcinek zajebisty. Dobrze, że Denny jeszcze żyje. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 9:44, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
zarabisty odcinek. George taki kochany ze nie wydal Meredith, a swoja droga przejebane dowiedziec sie ze ma sie siostry :/ podobalam i sie tez rywalizacja Cristina&Szef no i oczywiscie jej wyskok jak nago wyszla z pokoju do kuchni i tak pozbyla sie Georga. podobala mi sie oczywiscie Addison szczegolnie w tym barze jak do mer sie przysiadla. na a Izzy i Meredith z tymi drutami to wymiataly, szczegolnie meredith na koncu jak zobaczyla tego weterynarza i zaczela tak szybko robic na drutach
co jeszcze bylo bo ja malo pamietam bo jednoczesnie w czasie reklam ogladalam inny odcinek GA i mi sie mieszaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 21:21, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kurczę przysnąłem i nie widziałem końcówki
Niezły był tekst tego Szefa "Dlatego ja jestem szefem" jak to skośno-oką pokonał fajna rywalizacja, taka aby nie dać sobie wjechać na ambicje...a robienie na drutach jako element ślubów czystości genialne...
Nawet nie głupi serial, no i chyba Izzie będzie moją ulubioną postacią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Czw 19:25, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Boze musze ochlonac po szoku. kto tu zawital w tym temacie. no wiec skonczylo sie tak ze Yang (czyli ta skosno-oka) weszla nago do kuchni gdzie siedzial O'Malley i Burke i powiedziala ze czuje sie jak u siebie w domu i wtedy Burke wyrzucil o'Malley'a z domu. ten pojechal do szpitala tam okazalo sie ze Cally tam mieszka i zostal z nia. zaczeli sie calowac. a Meredith pojechala do weterynarza i tam robila na drutach. recepcjonistka pyta czy odzwyczaja sie od sexu ona ze nia a potem ze tak, i wtedy schodzi zajebiscie przystojny weterynarz Meredith patrzy na niego i zaczyna jeszcze szybciej robic na drutach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 16:49, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Boze musze ochlonac po szoku. kto tu zawital w tym temacie |
hehe, widzisz jak Cię zaskoczyłem - pewnie nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni
Swoją drogą serial naprawdę wart uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Wto 23:26, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
opisuje zgodnie z obietnica.
Meredith zastanawia sie czy umowic sie z McWetem. w koncu sie decyduje i idzie z wetem do stajni gdzie przyjmuja razem porod klaczy.
Addison&Derek staraja sie o dobry sex ale ciezko im to idzie.
Beylie zajmuje sie Dannym ktory czeka na wszczepienie jakiejs bateri do mozgu.
Burke musi przeprowadzic operacje swojego ulubionego skrzypka. musi usunac mu rozrusznik, nie chce tego robic bo boi sie ze ten umrze mu na stole i tak sie niestety dzieje.
Derek wraz z Georgem i Izzy zajmoja sie pania adwokat ktora ma dziwne napady ale nie moga zlokalizowac ich zrodla. Izzy i George przeprowadzaja mase zabawnych badan (np gra komp ktora po dojsciu do 54 poziomu powoduje drgawki, albo jedzenie paczkow i picie litrow kawy) w koncu udaje im sie dojsc co powoduje drgawki (to klutnia Georga i Izzy) jednak w ostatecznosci nie decyduje sie na operacje w miedzy czasie oczywiscie cala trojka (Izzy,George i pacjetka swietnie sie razem bawia)
Addison i Alex maja pacjetke ktora ma 6 dzieci i 7 w drodze. prosi Addie aby ta podczas operacji podwiazala jej jajniki i nie zapisala tego w dokumentach. okazuje sie ze jej maz nie uznaje antykoncepcji poniewaz zakazuje tego kosciol.
Addison w trakcie porodu stwierdza "komplikacje" i podwiazuje obydwa jajniki. maz jest zalamany ale Alex daje mu do zrozumienia "ze to moze Bogu ktos pomogl" i radzi mu wziasc sobie adwokata.mezczyzna zaskarza Addison,a kiedy ta prosi kobiete o pomoc ta odmawia. tlumaczy ze nie moze sie mezowi przyznac. tlumaczy ze Addison nic nie staci a ona moze stracic rodzine.Addie mowi ze moze stracic kariere i dobre imie ale to jej nie przekonuje. Alex nasmiewa sie z Addison ze jej dokopal ta w rewanzu mowi ze tak dobrze im sie razem dzis pracowalo ze od tej chwili jest jej starzysta tak dlugo jak ona tego zechce
pod koniec odcinka Derek przychodzi do weta z Doc'em. tam natyka sie na Meredith w ciuchach weta. jest zazdrosyny. przychodzi do domu i kocha sie z Addison.
it's over the end
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 21:56, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba się pogubię, bo pare odcinków drugiego sezonu widziałem na Polsacie i kilka u Ciebie już z trzeciego i zacznie mi się mieszać akcja
Szkoda mi było Burke'a i że ta operacja się nie powiodła, śmierć ulubieńca to zawsze spora strata.
Jeszcze słówko o Izzie to w kolejnych odcinkach co widziałem już mniej mi się podoba, chyba wszystko zmieniła ta akcja z tym pacjentem co się jej oświadczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Czw 21:19, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie mnie teraz Izzy sie podoba ale moze wlasnie w tym odcinku bo po smierci Dannego mnie wkurzala. ale teraz jak mer umiera to jest fajna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 0:05, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wow, ale serial wymiata i wciąga. obejrzałem sobie dwa odcinki 3 sezonu i gdyby nie to ze rano do pracy pewnie bym dalej oglądał fajne akcje tam są jak ta z siostrą Dereka
no i na kilka postaci nieco inaczej patrzę - Izzie ma coś w sobie, że jednak ją lubię może dlatego, że blondynka albo to że przypomina Charlize Theron sympatię wzbudza we mnie też George. Fakt bywa ciotowaty, ale chyba przez to że sam czasem taki bywam go lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Sob 14:12, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ech ja go nie lubie wkurza mnie ze jest takim lamusem. Izzy jest slodka. Alex mnie wkurwia i choc myslalam ze on i Addie stworza fajny zwiazek to uwazam ze ona tylko z McSreamy'm. a ja juz koncze 3 sezon i to mnie przeraza. bo co ja bede ogladac??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Nie 8:28, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to co sezon pierwszy który ściągnięty i przegrany na płytkę gotowy do przekazania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 14:08, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
opis jak mial byc tak wrzucam choc nie bedzie tak swietny jak poprzedni bo nie pisany na bieżąco.
Meredith nadal spotyka sie z McVet'em, ale nie jest do konca przekonana czy tego chce. Finn sie przed nia otwiera i tlumaczy ze nie tylko ona ma pokręcone życie. do tego przez caly dzien wyzywa sie na niej Derek wsciekly za to ze ta sypia z Finnem (choc oni ze soba nie spali, ale on nie wie) oczywiscie nie mowi jej tego w prost, dopiero jak meredith gubi pacjeta, ten nie wytrzymuje mowi jej ze jest dziwka i ze to koniec miedzy nimi.
George nie potrafi wybrac miedzy Callye a przyjaciolmi. w koncu jednak decyduje sie na Callye i po raz pierwszy od dawna odzywa sie do Meredith.
na izbę przyjęć trafia rodzina z wypadku, jedą osobą jest ciężarna kobieta. okazuje sie ze ma rozlegle rany i prawdopodobnie nie przezyje operacji. Addison każe Alexowi pilnowac plodu. w czasie operacji dochodzi do komplikacji i trzeba ratowac dziecko. Addison w tym czasie przeprowadza inny zabieg i nie moze operowac 2 kobiet jednoczesnie. Alex podejmuje decyzje i sam przyjmuje poród. Addison mu gratuluje on jednak nie jest szczęśliwy bo dziecko bedzie zyc bez matki.
Burke jest obrazony na Cristine bo ta zasnela w trakcie sexu.
ach pamietam jeszcze do szpitala znow przybywa Danny. okazalo sie ze stymulator sie rozladowal. Burke tlumaczy Izzy ze moze go zoperowac ale wszystko zalezy od jego psychiki. Izzy robi wszystko by mu pomuc. i zeby pomuc sobie
to chyba tyle wiecej nie pamietam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Czw 22:10, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale zdołowało mnie zbliżenie na Meredith jak rozmawiała z Derekiem. strasznie brzydka, okropnie wyglądała na tym zbliżeniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 811 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Wysłany: Pią 12:26, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cortez napisał: |
George taki kochany ze nie wydal Meredith no i oczywiscie jej wyskok jak nago wyszla z pokoju do kuchni i tak pozbyla sie Georga. |
No boskie były te akcje Christina rox ;D
Teraz się wzięłam za czytanie Twoich streszczeń Kinia, za które ślicznie dziękuję. ;*
Pierwszy odcinek, któtrego nie widziałam musiał być super. Alex jest wredny, dokładnie to samo co Addison bym zrobiła dla tej pacjentki. Ten jej mąż to jakiś pierdolnięty. Niech sam rodzi, to wtedy możemy pogadać. xD
Derek dobrze powiedział Mer, że jest dziwką, bo jest xD Choć on też nie lepszy.
Modano napisał: |
Nawet nie głupi serial, no i chyba Izzie będzie moją ulubioną postacią  |
Oczywiście, że serial jest super Ale muszę przyznać, że też się zdziwiłam jak zobaczyłam Cię w tym temacie. ;p A Izzie to też jedna z moich ulubienic. A i przy okazji to Mer może nie jest brzydka, ale na pewno za stara na rolę studentki. Ma trzydzieści parę lat, a gra o 10 lat młodszą postać, przegięcie. ;-/
Cortez napisał: |
ale teraz jak mer umiera to jest fajna |
Meredtih umrze??? Serio? Bo ja słyszałam, że tylko jakaś śpiączka, ale się wybudzi. Ale jak umrze to byłoby zajebiście, że tak powiem. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 18:08, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no kurwa normalny czlowiek by umarł. a ja reanimowali 9 godzin czy cos takiego i kurwa na koncu sie wybudzila. bo zaczela sie topic i pod woda byla dosc dlugo ;/
masakra ale no moja ulubienica jest Addison a ulubieńcem jest Mark
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|