newsy z życia

Cruz · Moderator

Ale ja nie umiem raczej robic bannerow, nie lapie sie w tym zuplenie ;-/ Chociaz moge cos tam pokombinowac, albo kogos poprosic. Smile

Popytam i zobacze co da sie zrobic. Wink

A jaki to ma byc banner? Bo na gg nic nie dostalam i nie wiem.

W ogole wlasnie wrocilam z imprezki ^^ Bylam w dwoch klubach, w jednym doczepili sie do mnie i do Marty jacys faceci, ktorzy spytali 'co studiujecie?" myslalamn, ze zajebie na miejscu, bo czy ja na studentke wygladam??? ;p Nie!!! xD Potem bylo zajebiscie ogolnie, a w niedziele jeszcze ide na 18-nastke Very Happy

Tez z Marta i Ada. ;] Nie moge sie generalnie doczekac, potrzebuje imprez xD

Modano · Moderator

Yeah!!! Wiele na to wskazuje [obym nie zapeszył Wink

] ze od 2 do 4 listopada pójdę na urlop Very Happy

i wyjeżdżam w rodzinne strony taty, chcemy z rodzicami odwiedzić grób ojca mojego taty i jego dziadków, posiedzimy we Fromborku ze dwa dni i może odwiedzimy rodzinkę w okolicy Smile

Uff ale to były trzy ciężkie dni w pracy, każdy od otwarcia salonu do zamknięcia...ale spoko było cały weekend byłem jedynym facetem na zmianie Very Happy

a w ogóle to ostatnio się lekko zdołowałem, bo są osoby które uważają ze ja mam jakieś "chody" u naszej kierowniczki, szkoda tylko ze te osoby nie widzą, że zwiększone uprawnienia jakie ostatnio nabyłem wiążą się z większymi obowiązkami i nawałem roboty jaki na mnie spada. Lucie tę pracę i lubię ludzi jace tam pracują ale takie sugestie mnie drażnią...

Cruz · Moderator

A mnie wszystko drazni. Nie wiem ile jeszcze wytrzymam, ale podejrzewam, ze niedlugo. Generalnie mam dosc, jedyny plus to koncert w czwartek ze znajomymi, tak to wszystko inne sie wali.

Cortez · Administrator

a ja super. dzis przyszlam wczesniej od 12 do 23 a mialam miec od 15. ale zajebiscie.a jutro 13 godzin. bardzo mi sie podoba ta praca serio. coraz lepiej sie dogaduje z ludzmi. przychodza nowi i czuje sie juz tak staro w tej pracy. ale kurwa lubie tam chodzic. a teraz ogladam chirurgow i ide spac Smile

a co u Was??

p.s kierowniczka sie ostatnio wkurzyla na mnie i kazala porozmawiac z szefowa zebym przeszla na pelny etat bo ja chce pracowac non stop a oni nie moga mi dawac tylu godzin.
ale dzis Kierowaniczka powiedziala ze wie ze moze na mnie liczyc i ze jest zadowolona.
w sobote mialam rozmowe (taka ocena miesiaczna(wtajemniczeni wiedza o co cho) z kierowniczka i powiedziala ze jest super i ze jest zadowolona ze mnie ze pracownicy lubia ze mna pracowac i w ogole. ciesze sie bo to dla mnie wazne.
choc dzien pozniej mialam klutnie z jedna klientka i bylo mi glupio bo tu mnie kierowniczka pochwalila a dzien pozniej taka wpadka. ale Emila powiedziala nie martw sie klienci tacy sa i nic tego nie zmieni.

moge smialo powiedziec KOCHAM PRACE W RE W GM

Cruz · Moderator

Ale Ty zadowolona jestes Very Happy

To dobrze, fajnie. Wink

Ja za to moge smialo powiedziec:
NIENAWIDZE MOJEJ SZKOLY, I W OGOLE SZKOLY ;p

[gdyz mam 2 pizdy z matmy i na pewno ani jednej nie poprawilam, o!]

Cortez · Administrator

Cruz co tam z naszym banerkiem??
ja zapierdalam i zapierdalam. uwielbiam ta prace choc ostatnio niektorzy mnie wkurzaja. zaczeli sie czepiac ze przeszlam na umowe o prace szybciej niz inni bo po 2 a nie po 3 miesiacach i w ogole. wkurza mnie to ale mam to gdzies sa jedni co mnie lubia i inni niezdecydowani. no a pozatym Ninka juz wrocila i we czwartek do niej ide. niedzielea wolna i czas na imprezke jakas uderzyc

Cruz · Moderator

No tak moja kumpela by zrobila ale mamy taki zapierdal w szkole, ze jak to ona okreslila 'nie ma czasu nawet sie wysrac', wiec chyba bedziemy musialy z tym zaczekac. Uderzylam jeszcze do Kmr. Smile

Ja juz etap pracy mam za soba, zarobilam na imprezy i starczy Very Happy

20 mam polowinki i zamierzam zaszalec porzadnie ^^
Poza tym mam taki zapierdal w szkole ze szok, wiec zaczelam to zlewac.
Problemy osobiste sa, w domu tez, ale mam to w dupie. Odstresowuje sie przy moim kotku, bo wlasnie przyblakal sie do mnie maly czarny kotek i go sobie zatrzymalam FOREVER Very Happy

Jest sliczny, moze niedlugo wstawie fotki jak znajde kabel USB bo taka roztrzepana chodze ze zgubilam xD Za 3tyg. ide z nia na szczepienia, ale sie stresuje jak cholera, zawsze sie stresuje przed wizyta u weta, jakby cos mi bylo, a nie zwierzeciu. Dostaje wtedy ataku histerii wiec konczy sie na tym, ze ja wychodze, a mama zosaje w gabinecie Laughing

Mam taka obesje mala. Nie znosze weterynarzy, zawsze przy nich trace panowanie nad soba, ale ze mam znajomego weta to nie jest tak zle. Smile

Cortez · Administrator

no no

a ja ciagle pracuje. we wtorek znow zostalam na nocke i wracalam o 3 rano do domu. poszlam spac o 4 bo dopiero tak dotarlam do domu a wstalam juz o 8.30 do pracy na 10. choc kierowniczka poweidziala ze jak nie wstane to mam przyjsc pozniej. ale wstalam. mialam dzis o 10 do 16 ale wyszlam o 20 a raczej zostalam wypchnieta przez kierowniczke Monike. pozniej nawet pisze smsa do Emili ze wytrwalam w pracy i ze dopiero wychodze i ze jakby co to zeby dzwonila. a Emi pisze ze jestem dzielna i ze nie bedzie dzwonić bo musze wypocząc.
a w ogole wczoraj Emila sie na mnie wkurzyla bo podobno kilka osob powiedzialo jej ze ja sie ządze i ze jestem niemila. kurde taki mam sposob bycia. czasem jak cos mowie to tak jakbym rozkazywala. przeprosilam ja ale caly dzien sie tak bacznie mi przygladala. no a w poniedzialek strasznie sie scielam z Iwonka nasza swiezo poślubiona kasjerka.
no ale coz nikt nie mowil ze bedzie latwo. ale jest zajebiscie. dzis znow nadgodziny, choc szczeze nie chcialam ich nawet zapisywac ale Monia mi kazala wie coz. w niedziele wolne Smile

co ja bede robic ??
a co u was??

Cruz · Moderator

U mnie wszystko gra, dzis przespalam caly dzien bo bylam wykonczona. Smile

Modano · Moderator

A mi ta praca zaczyna powszednieć :/ może dlatego, że siadła od paru dni atmosfera w pracy. Poza tym ciągle Ola i Rafał robią jakieś karty kontroli jak nie karta kontroli cen i rozmiarówki z danej linii to Karta Zamknięcia na koniec dnia na każdej strefie i kasie. No bez przesady!!! Zasada jest taka, że każda osoba która bedzie oceniania bedzie miała na koniec miesiąca policzoną średnią z tych ocen i wynik procentowy będzie odpowiadał procentowi przyznanej premii...powiem szczerze, że jakoś mało mnie to motywuje. Dziś ledwo wyrobiłem kurzcze trzy dni pod rząd gdy przez 3/4 dnia byłem na kasie i jednocześnie odpowiedzialny za strefę męską :/
może jak się atmosfera oczyści to może będzie lepiej, o tyle dobrze, że ostanie dni pokazały komu można naprawdę ufać i kto jest nieszczery w tym co mówi a co robi.

No i muszę się w końcu za moją pracę magisterską wziąć, myślę że jak już zacznę pisac to jakoś ruszy i wyrobię się w moich terminach.

Cortez · Administrator

ech Modano uszy do gory, bo potrzeba byc optymistą. ja tam mimo nieporozumien uwielbiam swoja prace. raz jest lepiej raz gorzej (czesciej lepiej) to naprawde kocham tam chodzic. i postaram sie dac z siebie jeszcze wiecej jesli dam rade.
w sobote poszlismy po pracy na imprezke wypilismy potanczylismy super bylo.
bardzo lubie nasza kierowniczke Emile wiecie czemu?? bo uwielbiam szczerych ludzi z ktorymi moge pogadac a czasem nawet dostac ochrzan ale za to co mi sie nalezy a nie za byle gowno.
tak wiec Modano bez przesady ok??

a Ty Cruz jeszcze raz napiszesz mi cos takiego to wsiade w pociag przyjade do Ciebie i skopię Ci dupę jasne?? poza tym Kocham Cie ale to napewno wiesz Smile

Modano Ciebie tez kocham (choć nie tak jak byś chciał Smile

) wiec głowa do góry.

Kocham Was dobrej nocki :* :* :* :* :* :* :*

Cruz · Moderator

Oj, tam postaram sie nie pisac (btw. jak do Ciebie pisalam to w ogole mialam mega, mega, mega dola, jakiego w zyciu nie mialam, az sie dziwie ze w ogole to wyslalam ;p), choc teraz mam takiego dola, ze szok. Az zaczelam jarac ale cos malo pomaga. ;p Musze sie najebac, to moze pomoze, ale ze mam 20 polowinki to sie na pewno uda xD W ogole dzis bylam na 18-nastce kumpeli, ale ze jutro do szkoly to musialam wrocic w miare wczesnie, dopiero weszlam, ale zabawa byla fajna. Wink

Chociaz nawet imprezy mi nie pomagają. MI. Zapominam na moment, na dosłownie sekundę odrywam się od tego syfu, i znowu jest to samo. No, ale mniejsza. Nie chce mi sie juz. Ide spac.
A no i ja tez Cie kocham, przeciez to oczywiste... Wink

Ale wolalabym zebys nie przyjezdzala tylko po to zeby mnie skopac xD Laughing

Cortez · Administrator

co tam dzieciaki u Was?? u mnie super Smile

dopiero wrocilam po pracy bo na piwku z dziewczynami byłam Very Happy

czemu nie lubiłam Uli na początku?? to fajna dziewczyna. no nikt nie przebije Ewki Smile

no a w ogole dzis podpisałam umowę o prace, super co Smile

porozmawiałam z kierowniczką (tym razem z Moniką Smile

) no i prawda jest taka ze muszę sie ostro wziąć za siebie (być milszą i bardziej pomocną) no i za prace. Modano pomagaj co już trochę siedzisz w Re. vm i te sprawy. muszę sie starać Smile

a jutro lecę do Nineczki Smile

w ogóle to dziś miałam odwiedziny prawie całej rodziny. najpierw Ania z Nineczka weszły sie przywitać bo były na zakupach. Ninka taka roześmiana. jak ja Ją kocham Smile

poźniej Miki z Justyną wpadli po prezent dla Mattiego pod choinke (juz pod choinkę a ja co zero prezentow chyba 23 bede kupować :/ ) a później moja najmłodsza sis weszła zeby powiedzieć Cześć i zapytac "Którędy do carefour'a??" się rozpisałam Razz

, ide spać dobrej nocki :* :* Smile

Cruz · Moderator

Fajnie ze masz podpisana umowe juz. Wink

Gratuluje

No u mnie bez wiekszych zmian. Raz lepiej, raz gorzej. Wink

Wczoraj bylam na noc u Anki, uczylysmy sie do 1, gadalysmy, obzeralysmy sie jak to my i jaralysmy. Fajnie bylo ^^
Choc chyba zawalilam ten sprawdzian ale to taki szczegol. Trudno. Zobacze jak odda ;]
Generalnie moze byc, jak na razie przynajmniej.
Poza tym ze mam wahania nastrojow i Komar do mnie ost.: "Moze w ciazy jestes??" i przez cala przerwe gadal mi o tabletkach 72 po xD Coza czlowiek.
A no i mam isc w niedziele na 18-nastke ale chyba nie pojde, nie mam ochoty.. Chociaz moze mi sie odmieni.

Modano · Moderator

Po pierwsze gratuluje umowy o pracę Smile

Można powiedzieć "Witaj na pokładzie w sieci Reserved" Very Happy

A co u mnie? raz lepiej raz gorzej. Tydzień zaczął się kiepsko z różnych przyczyn, m.in. zawodowych. We wtorek mieliśmy zebranie w pracy i generalnie zdołowałem się troszkę po nim. Może Rafał, który tym razem prowadził nie dał tego odczuć bo skupił sie na podsumowaniu wyników sprzedaży, konkursu itp, ale Ola chciała nam chyba dać do zrozumienia że jesteśmy kiepscy i w ogóle przez nas salon osiąga ostatnio dość słabe wyniki w regionie....ona ostatnio ma jakieś dziwne humory, chodzi jakaś naburmuszona i do wszystkich o wszystko ma pretensję :/ no ale dzisiejszy dzień już lepszy - generalnie lepiej pracuje mi się z Rafałem ostatnio

Wczoraj korzystając z dnia wolnego poszedłem z Martą, koleżanką z pracy do kina na "Gwiezdny Pył" - fajnie się bawiliśmy i bardzo sympatyczny film. Podbudowało mnie stwierdzenie Marty, która po seansie powiedziała: "Zajebisty film wybrałeś, myślałam że tego typu filmy są denne ale się jednak myliłam" Very Happy

Dobrze wiedzieć, że jej się podobało, to może jest szansa na kolejne wspólne wypady Smile